Wczoraj, w tak ważnym dla naszej rodzinki dniu - Zuzia skończyła roczek - byliśmy na drugiej wizycie kontrolnej w krakowskiej Diagnozie. Od poprzedniej wizyty minęło dokładnie 6 tygodni.
Główka Zuzi została wymierzona we wszystkich możliwych kierunkach i okazało się, że asymetria główki naszej Zuzi zmniejszyła się o kolejne 6 mm! i obecnie wynosi już tylko 4 mm!
Wynik rewelacyjny, zarówno docent jak i dr Olga byli bardzo pozytywnie zaskoczeni efektem naszego kaskowania.
Od początku noszenia kasku, czyli od 1 marca asymetria główki naszej Zuzieńki zmniejszyła się o 11 mm - wynik imponujący jeśli weźmiemy pod uwagę jej wiek. Na pewno na ten efekt ma wpływ to, że Zuzia skrupulatnie nosi kask przez 23 godziny na dobę (z przerwą na wyleczenie otarć i przyjęcie roczkowe).
Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów kaskowania i tylko upewniły nas one w tym, że założenie kasku to była naprawdę słuszna decyzja.
 |
| A tak wygląda główka Zuzi po prawie trzech miesiącach noszenia kasku |
Podczas wizyty usłyszeliśmy wspaniałą wiadomość - jest duża szansa, że na kolejnej wizycie - za 4 tygodnie - nasza Córeczka zakończy terapię kaskową.
Lepszego prezentu na roczek nie mogliśmy sobie wymarzyć!
Gratuluję wspaniałych efektów, faktycznie imponujące, zważywszy na wiek Zuzi.
OdpowiedzUsuńŚledzę Wasze postępy gdyż mój syn miał zakładany kask w podobnym czasie, na początku marca, w wieku 8 miesięcy. U nas problemem jest brachycefalia i mam wrażenie, że jej leczenie zajmuje trochę więcej czasu, główka musi mocno 'urosnąć w tył'. Dlatego u nas, pomimo widocznych i dobrych efektów, potrwa to znacznie dłużej niż u Zuzi...przeraża mnie wizja całego lata w kasku, syn mocno się poci.
Super, że uda się Wam zakończyć terapię przed latem.
Pozdrawiam i gratuluję małej Jubilatce!
Iwona
Dziękujemy za miłe słowa :)
UsuńOgromnym szczęściem dla nas byłoby zakończenie terapii na kolejnej wizycie kontrolnej.
Faktycznie pliagocefalia jest o tyle lepsza (jeśli w ogóle można tak powiedzieć) że musi dorosnąć tylko jedna strona głowki.
Doskonale wiem co znaczą gorąca dla kaskowych dzieci, wtedy muszą się męczyć podwójnie. Nam mamom, nie pozostaje nic innego jak chronić je przed tym upałem ale niejednokrotnie walka z "wiatrakami".
Pozostaje mi mieć nadzieję, że tegoroczne lato nie dokuczy bardzo naszym dzieciaczkom.
Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najszybszych efektów terapii.
Justyna to super że uda Wam się zdjąć kask na wakacje, mój synek nosi kask od lutego i po 4 miesiącach z asymetrii 2.5 zostało nam 0.6 prawdopodobnie na następnej wizycie 14 czerwca zdejmiemy już kask.To niesamowite że przez 4 miesiące kształt głowy tak się zmienił :) A Wy kiedy teraz macie następną wizytę? Powodzenia w dalszym kaskowaniu ELA :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ela :)
UsuńJak wspaniale czyta się takie wieści :) Twój Synek ma rewelacyjny postęp w leczeniu, jakby nie patrzeć w króciutkim czasie!
Ja byłabym bardzo szczęśliwa jeśli faktycznie udałoby się jeszcze w czerwcu zdjąć kask. Wizytę mieliśmy wyznaczoną na 25 czerwca ale okazało się że ze względów rodzinnych musimy ją przełożyć na 21 lub 28 czerwca, czekam jeszcze na potwierdzenie terminu z Diagnozy.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki żebyście zdjęli kask 14 czerwca, powodzenia!
Witaj. Mam taki sam problem jak Ty. Jestem z Krakowa i nie moge znaleść odpowiedniego lekarza. Czy mogłabyś podać adres , gdzie mogłabym sie udać z moim dzieckiem ?
OdpowiedzUsuńz góry dziękuje i pozdrawiam ;)
Witaj!
UsuńMoja córeczka miała zakładany kask w Krakowie w Diagnozie
Poniżej link do ich stronki, tam znajdziesz w3szystkie informacje kontaktowe: telefon, fax, email.
http://www.usgdiagnoza.pl/
Pozdrawiam!